Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 326
Chicago, dnia 28-go sierpnia 2022-go roku
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania
ENKI: Witajcie, Ja… Enki – witam. Zawsze będę… przypominał, że jestem oddelegowany – na Ziemię, jako Opiekun Ziemi i ludzi. I tak będzie. Każdy, ze Świata Duchowego, ma pewną rolę do spełnienia. Ja akurat dostałem taką – przed wielu, wielu tysiąca laty. Dzisiaj witam was… serdecznie i dzisiaj też będę ściśle odpowiadał na wasze – zadane – pytania. Ale zanim [westchnienie] to… nastąpi to jako słowo wstępu (…) [zagłuszone] powiedzieć, że… zbliżamy się do finału, do końca tych… męczących prac, jakie wykonaliśmy, My – ze Świata Duchowego próbując nakłonić ludzi do myślenia, właśnie do myślenia. Patrząc na… dzisiejszy dzień i na was… ze smutkiem muszę stwierdzić jak mało was zostało. Ale jaka radość będzie z tego finału, jaki będzie ogłoszony, kiedy oznajmi się: zaczęły się wykopaliska. I tak będzie. Musimy zakończyć ten rok właśnie – takimi – słowami. Dobrze, ale teraz, żeby nie zabierać wam zbytnio dużo czasu, zaczynamy. Słucham pierwszego pytania, słucham.
Ryszard: Przede wszystkim chciałbym podziękować w swoim imieniu i tych, którzy pozostali, jeszcze są w Misji Faraon za to, że jesteś z nami i to jest oczywiście dzięki Bogu Stwórcy, że jesteś z nami – Ty, Brat Twój, Twój Syn, no i Przyjaciele z Syriusza B i innych Cywilizacji, bo jest ich więcej, jak również tym, którzy są ze Świata Duchowego. Dziękujemy serdecznie, że zawsze możemy na Was liczyć jeżeli ktoś potrzebuje jakiejś porady czy też potrzebuje pomocy. Wiemy o tym, że można się do Was zwrócić, a zwłaszcza do Ciebie i zostanie to wykonane. Jest na to wiele dowodów, których nie będę przytaczał, ale dziękuję serdecznie, że jesteś z nami dzisiaj. Pierwsze pytanie. Pierwsze pytanie jest od Małgorzaty. Witam Cię mój Panie Enki, EA dzisiaj. Dziękuję Ci, że możemy spotkać się po tak długiej nieobecności pani Lucyny i Billa tu w Chicago. Dziękuję Ci mój Panie, Przyjacielu za możliwość skorzystania z mieszkania pani Lucyny i Billa, i za kolejny prezent Boskiej Energii poprzez łózko, jakie otrzymałam wraz z mężem moim. Tobie dziękuję i zawdzięczam życie moje, za Twą opiekę nad mym ojcem. Podczas poważnego zabiegu Twój wysłannik Lekarz Duchowy wspaniałą pracę wykonał, z całego serca Tobie Enki dziękuję. Racz przyjąć mój niski pokłon i moją wdzięczność dla Ciebie Enki, dla Świata Duchowego za Waszą ciężką pracę, za Wasz wielki trud nad sprawą w Egipcie, szybkie rozpoczęcie wykopalisk i dotarcia do Grobowca w tej wielkiej Misji Ratowania Ziemi i Ludzi. Z wielką pokorą, wdzięcznością i miłością dziękuję. Małgorzata.
ENKI: Witaj – Małgorzato. Może jeszcze słowo… dopowiem, jeśli chodzi o to energetyczne – łóżko. Trochę zmodernizował [westchnienie] Bill, łatwiejsze w obsłudze będzie i… to jest łoże, jakby na to nie patrzał, które jest leczące, bo Energia też leczy. Czy teraz ktoś się tym zainteresuje? – bo kiedy… ich nie było – łóżkiem zajmowała się – właśnie Małgorzata i o dziwo – nie było zainteresowania, „bo cóż taka energia może pomóc?”. Moim zdaniem, teraz, kiedy ponownie wyjadą można to jeszcze, jeszcze sprawdzić czy „jakaś tam” Energia – działa. Pewnie, że nie działa, kiedy jednorazowo się skorzysta z takiego energetycznego łóżka, energetycznej Energii. Trzeba trochę… też czasu poświęcić – żeby to odczuć, ale to niech każdy, kto nawet z ciekawości przyjdzie, zobaczy, poczuje. A teraz jeśli do takiego łoża będzie zainteresowanie i ktoś… zechce to – skorzystać i zabrać do siebie, to Ja Enki nie widzę przeszkód. Można to będzie załatwić, ale póki co to… mogę powiedzieć: istoty ludzkie – UWIERZCIE, uwierzcie Energii, w Boską Energię, Świata Duchowego Energię, a nie na zasadzie tylko: „aaa, mogę spróbować i zobaczymy jak to działa”, więc radzę spróbować. Dalsze poproszę pytanie.
Ryszard: Witajcie z powrotem moi Przyjaciele a w szczególności Ciebie, mój Opiekunie Enki. To ja Robert, chciałem podziękować za ochronę, zdrowie i pomoc dla mnie i moich najbliższych. Dziękuję za szybkie wyjście z tej choroby kowid dzięki boskiej szczepionki, danej przez Ciebie Opiekunie Enki. Pytanie, czy teraz po tym wirusie powinienem zacząć pić jaskółcze ziele na wzmocnienie? Dziękuję. Robert.
ENKI: Nie widzę problemu Robercie. Przecież jaskółcze ziele też jest antybiotykiem na uodpornienie, więc skoro już wykorzystałeś szczepionki, pewnie, możesz spokojnie zacząć teraz stosować tą terapię z jaskółczym zielem – jak najbardziej. Słucham dalej.
Ryszard: Drogi Enki, mój Panie i zarazem Przyjacielu, pozdrawiam cały Świat Duchowy, który mi pomaga, ochrania, prowadzi mnie jak i moją rodzinę, a w szczególności dziękuję Bogu Wszechrzeczy Panu Jahwe, Tobie, moim Opiekunom z całego serca. Nieraz mówiłeś jak ważne jest żebyśmy sobie zaczęli wyobrażać jak Budowniczy Wielkiej Piramidy ujrzał Słońce, idzie procesja do Wielkiej Piramidy i jego mumia jest składana do pustego sarkofagu w Królewskiej Komnacie Wielkiej Piramidy. Nie mam pojęcia ile osób tak robi, ale mam nadzieję, iż duża ilość posłuchała Twojej wskazówki. Dziękuję. Bohdan.
ENKI: Witaj Bohdanie… Malo, bardzo mało osób uruchomiło swoją wyobraźnię, a… ponadto przecież bezpośrednio jeszcze w tym Pałacu – Królewskim… nie jest pochowany Chufu, w tych pałacach, ogrodach, ale to wszystko znajduje się w bardzo krótkiej odległości od jego Grobowca. Nie zapominaj, że minęło w tej chwili ponad sześć tysięcy lat… gdzie przez te sześć tysięcy lat różne boje były na Ziemi. Dlatego… teraz jest potrzebny ten czas żeby ludzie uruchomili swoją wyobraźnię i… pomogli swoją energią… poddać się tej wyobraźni i kierować te słowa, duchowe słowa w kierunku właśnie Grobowca, bo… jeszcze czeka was sporo pracy – dotarcia do – samego – Grobowca. Wcale nie jest tak, że wszystko będziecie mieć podane jak na tacy. Nie! Po to… zostało tak to wszystko skonstruowane żeby naj-ważniejsi o szczerych sercach mogli dotrzeć do Grobowca. I tak się stanie, ale jeszcze trzeba – małe ździebełko energii od siebie przekazać. Słucham dalej.
Ryszard: Witam serdecznie Panie Enki. Mój znajomy ma białaczkę. Czy można ją wyleczyć i czy jest jakieś lekarstwo naturalne na tę chorobę? Paweł z Kanady.
ENKI: A gdzieś ty Pawle był – wcześniej? Sama białaczka nie powstaje z dnia – na dzień. On już chorował od dłuższego czasu i teraz, kiedy… jest już… zaawansowana choroba, to się pytasz Mnie – jak – pomóc? Jak go wyleczyć? No cóż… [wypowiedziane z westchnieniem] mogę… tylko… podpowiedzieć, ale nie leczyć. Niech zacznie pić właśnie, przez pierwsze trzy miesiące, to jaskółcze ziele raz dziennie, lecz nie – więcej. Raz dziennie przez trzy miesiące. I dopiero po trzech miesiącach niech się uda do medyka… który zrobi stosowne badania i okaże się, że te wszystkie… parametry są już w normie. Tyle mogę obiecać. Słucham.
Ryszard: Dziękuję. Czym to jest spowodowane, że większość moich przekazów dla ludzi potwierdza się w rzeczywistości? Paweł z Kanady.
ENKI: Kiedy… Pawle byłeś na spotkaniu i mieliśmy… taką rozmowę osobistą, czaneling, powiedziałem tobie, że… stajesz się medium, czyli początkujący, przekazy – pobierasz. Nie bardzo z tego… zdawałeś sobie sprawę twierdząc: „jak to, ja – medium? Jak to możliwe?”. I… ignorowałeś, ale… medium może mieć różne – sposoby, czyli Świat Duchowy w różny sposób może przekazywać takiemu ziemskiemu medium informacje. Nie wszyscy z tego korzystają – ty korzystasz, ale… jednocześnie boisz się, boisz się… myśląc: „jak to jest możliwe? Dlaczego ja?”. Spokój, zachowaj spokój i przy tym spokoju spokojnie odbieraj te przekazy, które to do ciebie przychodzą. Tak długo będziesz otrzymywał te przekazy aż wreszcie zrozumiesz, że jesteś medium. Słucham.
Ryszard: Drogi Panie Enki, to Zabezpieczenie, które nam ofiarowałeś na kowid nas ochrania, za które jesteśmy bezgranicznie wdzięczni, ponieważ byliśmy zarażeni, ale symptomy trwały tylko piętnaście minut. Dziękuję. Paweł z Kanady.
ENKI: Wiara, właśnie wiara, bo… cóż by ci to dawały te szczepionki, gdyby wiary nie było? A wiara właśnie jest tym najcenniejszym darem otrzymanym od Świata Duchowego. Można to zaliczyć do sukcesu – w tak krótkim czasie pozbyć się tego wirusa. Tak naprawdę to… wirus był bardziej wyolbrzymiony, nie będę komentował więcej na ten temat… niż w rzeczywistości to jest prawdziwe. Ale… prawdziwą – jest – wiara i tego się trzymaj. Słucham.
Barbara: Teraz kolejne pytania. I ja pragnę powitać, pokłonić się nisko i podziękować z całego serca za opiekę nad nami, za prowadzenie, za ogromną opiekę nad rodziną, co jest bardzo odczuwalne od lat i nasza wdzięczność jest ogromna, którą przekazuję tutaj. Teraz pytanie od Rafała z Polski. Witaj Opiekunie Ziemi, proszę o udzielenie wskazówek dla organizacji, które są w Twoim projekcie „Misja Faraon” w czasie przygotowania do finału Misji. Co mamy zrobić, jak pracować, jak współpracować by w pełni wspólnych sił uczestniczyć w oczekiwanym od dawna momencie, w którym „Prawda ujrzy Słońce”? Dziękuję za odpowiedź. Rafał.
ENKI: Witaj Rafale, nie będę… rozwijał tematu. Tak, tą Prawdą – jest – Chufu, czyli Budowniczy Piramidy. [Westchnienie]. Dużo czasu już nie zostało, ale… też trzeba wziąć pod uwagę jedną bardzo ważną rzecz, bodaj najważniejszą! Wiara, jest to teraz końcówka tego co… zaczyna być robione. I tak jak powiedziałem: ten rok będzie znaczący i w tym roku, jeszcze w tym roku musi się już to, TO wy-darzyć, na co tyle czasu czekały istoty ludzkie i (!) Świat Duchowy. Cierpliwości Rafale i nie wychylaj się do pierwszego rzędu, cierpliwie czekaj. Doczekasz się, dlatego że nie, nie przypadkiem zostałeś powołany do współpracy… w ratowaniu Ziemi w Misji Faraon, ale… wątpliwości to ty też masz. Dlatego teraz mogę spokojnie powiedzieć: cierpliwości, cierpliwości i to dużej cierpliwości. Niebawem – Bill – leci do Egiptu, gdzie… są już powołane dodatkowe osoby i zrobienie tego testu a potem się już zacznie. Zacznie się to, na co tyle – lat – czekaliście. Tyle ludzi czekało i zniechęceni odchodzili, więc teraz to się już wydarzy. Słucham.
Barbara: Teraz pytanie od Olivii i Wiktora z Meksyku. Serdecznie Ciebie witamy Ukochany Opiekunie Enki, Syriuszu i Świecie Duchowy. Bardzo cenimy wszelką pomoc, jaką od Was otrzymujemy. Jesteśmy wdzięczni za opiekę, ochronę, zdrowie i przyzwolenie na naszą skromną działalność. Pytanie: czy kiedy nastąpi umieszczenie mumii Króla Chufu w sarkofagu, będziemy mieli chociaż możliwość dowiedzieć się, jaki to będzie dzień i ewentualnie godzina? Chcielibyśmy, jeśli pozwolisz, uczestniczyć w tym wydarzeniu chociażby w myślach i podziękować Królowi Chufu za długie oczekiwanie. Dziękujemy za odpowiedź i serdecznie Was pozdrawiamy. Olivia i Wiktor.
ENKI: Oj, oj, oj… [wypowiedziane z westchnieniem] Olivio, Wiktorze, tyle [westchnienie]… już razy mówiłem: cierpliwości, posłuszeństwa i cierpliwości! A co Ja dzisiaj słyszę? Godzinę jeszcze wam powiedzieć trzeba! Przed chwilą powiedziałem: do końca tego – roku będzie znaczący czas. Czy już dotarcia bezpośrednio do Grobowca? Tego nie powiem! Ale… tą nadzieję, jaką wam teraz będę serwował, to wam obiecuję, ale godziny, dnia nie podam. Słucham.
Barbara: Pytania od Wiktora dalej. Witaj Opiekunie Ziemi Enki. Jeśli zechciałbyś proszę udzielić odpowiedzi na poniższe pytania, bylibyśmy bardzo wdzięczni. Gdzie cierpienie jest większe, w tym piekle na Ziemi czy tam w Umbralu? Wiktor.
ENKI: Toś Mnie zaskoczył. Tu na Ziemi – mało cierpień macie? Gdzie jest największe cierpienie – w Umbralu, na trzecim poziomie, jeśli już, bo… taki duch zdaje sobie sprawę, bo przecież filmy miał przekazane, a… zdaje sobie sprawę z tego, że już przed nim nie ma żadnej innej drogi. To już jest końcówka. Czy to nie jest cierpienie? – bo… przecież miał nie raz przekazane przez nawet z pierwszego czy z drugiego Umbralu – można znaleźć wyjście, bo przecież… ma, taki duch, zarejestrowane, przykazane, pokazane swoje życie. Ale tam też – korzystasz albo nie korzystasz. Albo jak za życia: „a co tam Świat Duchowy może mi powiedzieć”. Pamiętajcie – z pierwszego i z drugiego… Umbralu… jest… szansa, ale… [westchnienie] z trzeciego to już jest koniec. Unicestwienie – duszy. Też sobie z tego zdają istoty takie sprawę. Ale po to właśnie – jest – robione: porządek właśnie, czyli ta czystka, że jest wystarczająco dużo czasu… Właściciel Ziemi tolerował – postępowanie ludzkie. Potem już tylko… będzie… koniec, a szansę będą mieć ci, którzy jako… istoty duchowe znalazły się na pierwszym i na drugim poziomie. Dlatego te duchy mają tą szansę. A wy, jeżeli chcecie mieć ten „plus” w Świecie Duchowym to proście, proście – tych Opiekunów swoich, Świat Duchowy o to żeby wam przygotowali względnie dobre miejsce, po to żebyście się mogli – nauczyć – inaczej żyć. Dlatego… ostatnim miejscem pobytu… w Świecie Duchowym jest trzeci Umbral. I to sobie weźcie pod uwagę. Słucham.
Barbara: kolejne pytanie. Protestanci mówią – modli się, kto pracuje. Japończycy zaś, że muzyka Chopina ma ducha, muzyka zaś to siostra wiary. Czy można zatem powiedzieć, iż te obie wartości są kluczowe na drodze duchowości? Wiktor.
ENKI: Droga do Duchowości znajduje się w umyśle, dlatego nie szukajcie wspomagania, albo żeby ktoś za was to zrobił, bo każda jedna istota musi popracować na swój rachunek tu – na Ziemi, będąc jeszcze w ciele. Z tego zdajcie sobie sprawę. Potem, już kiedy znajdziecie się poza ciałem jako Istoty Duchowe, to możecie tylko doskonalić – tego ducha, po to żeby po pewnym czasie (jaki czas to tego też nie powiem, bo nie wiem) można będzie już przechodzić te etapy tej drogi do doskonalenia dalej duchowego. Więc… coraz to trudniejsze rzeczy oczekujecie i właściwie żądacie od Nas, Świata Duchowego jak najmniej używając własnego – rozumu, ale przecież oczyszczanie – ducha zaczyna się już od ciała ducha, który jest w ciele. Od tego zacznijcie a zaznaczam, że czasu to już wam za dużo nie zostało. Rok się niebawem zakończy i wtedy co będzie? Ostrzejsze – będzie – Oczyszczanie, na które właśnie czeka Syriusz. Słucham.
Barbara: I jeszcze Wiktor. Jakiś czas temu powiedziałeś Opiekunie Ziemi, iż Syriusz będzie działał otwarcie i zobaczymy, co zrobi wojsko. Rosyjskie wojsko oswobodziło 35 tysięcy dzieci na Ukrainie, a amerykańskie też bierze je w obronę i zwalcza satanistów. W Europie podobno dzieje się to samo. A czy w związku z nasilaniem się zła na Ziemi Syriusz może uzupełnił swoje teczki i już przystąpi do mocniejszego Oczyszczania? Dziękujemy. Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie. Wiktor Jurek z Meksyku.
ENKI: I tu Wiktorze… na to pytanie… tobie… nie odpowiem. Natomiast będę pod-powiadał twojemu temu życiowemu duchowi, który jest w tobie. Jakby [westchnienie] na to nie patrzył zawsze musisz w ciągu tych naszych pytań wcisnąć coś, co Mnie się nie podoba. Dlatego, Wiktorze, zacznij myśleć i zastanawiać się nad tym, co zrobić żeby bardziej oczyszczać, wzmacniać swoje życie, swojego tego życiowego teraz – ducha. O to tylko mogę cię prosić. Nie wydziwiaj, nie wyszukuj, bo to już zakrawa na… właśnie, na podważanie zarówno jednej organizacji jak i drugiej, czyli po co, po co ruszasz tutaj coś, co nie należy do ciebie, co nie powinneś nad tym myśleć! Pamiętaj o tym, że My od tego jesteśmy i od tego jest Syriusz, ale czy ty zmusisz Syriusza o przyspieszenie – Oczyszczania? Na to też ci nie odpowiem. Wiem tylko jedno, że… nawet Syriusz, który już działa ma… wątpliwości czy… dobrze to się stało, że łagodnie – traktuje – istoty ludzkie. Słucham.
Barbara: Teraz pytanie od Marcela, podziękowanie. Witajcie Drodzy ENKI, Gwiezdny Bracie Syriuszu i Świecie Duchowy. Dziękuję na wstępie za opiekę, pomoc i wsparcie dla mnie i mojej rodziny, a w szczególności chcę podziękować za uratowanie mnie i mojej rodziny od tragicznego w skutkach wypadku w czasie powrotu z wakacji. Nie mogę tego wyrazić słowami, więc jeszcze raz z całego serca dziękuję ENKI, Syriuszowi i Światu Duchowemu za cudowne ocalenie. Marcel.
ENKI: Witaj Marcelu. Skoro ty nie pamiętasz, Ja pamiętam, kiedy to… byłeś na sesji – osobistej i miałeś zapewnione: pomoc, opiekę dla całej rodziny. Jak myślisz, jak myślisz Marcel, czy… omijając was… i nie udzielając pomocy to byłoby w porządku wobec Świata Duchowego i dla Mnie, skoro wcześniej obiecałem pomoc, obiecałem całej rodzinie? – więc cieszę się z tego, że… dziękujesz, bo każde słowo „dziękuję”… raduje moje serce. Gorzej kiedy istota ludzka udaje zadowoloną, udaje, że jest szczęśliwa – a jest fałsz, a… u ciebie to było szczere, więc też szczerze – pomogłem. Słucham.
Barbara: Teraz pytanie od Grażyny z Karczewa. Witam serdecznie Przyjacielu i Opiekunie ENKI. Kilka lat temu dane mi było porozmawiać z Tobą na temat „Księgi Wiedzy”. Twoje wypowiedzi pokierowały mnie do głębszych przemyśleń, po których sama sobie zadałam kilka pytań. Szukając na nie odpowiedzi odnalazłam je niedawno w Twoich sesjach oraz w przesłaniach i informacjach zawartych w „Księdze Wiedzy”, za co bardzo dziękuję, bo ta księga między innymi pomaga w uwolnieniu się od uprzedzeń, czyli oczyszcza jak również daje narzędzia do postępu oświecenia i rozwoju. Dziś wiem, że nasza Misja Faraon oraz dana ludzkości „Księga Wiedzy”, jako przewodnik Czwartego Porządku Pańskiego, czyli Złotego Wieku pochodzi z tego samego źródła. Dlatego mam pytanie: czy my skupieni w Misji Faraon jesteśmy godni do jej sfinalizowania? Dziękuję za odpowiedź. Grażyna.
ENKI: Może nie w całości, Grażyno, bo… sporo wersetów z „Księgi Wiedzy” ma przyzwolenie do dopisywania swoich przemyśleń. Mówiłem tobie Grażyno, że możesz studiować, możesz czytać, angażować się, ale wy-biór-czo. Nie… klepać tego… „deska po desce”, ale wy-biór-czo, albo otwierać, po prostu otwierać Księgę na dowolnej stronie a wtedy ze Świata Duchowego już pokierują twój wzrok na coś, co ci będzie potrzebne. Tego masz się trzymać. Słucham.
Barbara: Teraz pytania od, pytanie od pana Jana Florka. Witaj Panie ENKI, Syriuszu i Świecie Duchowy. Bardzo dziękuję za życie mojej rodziny i moje, a szczególnie mojej żony po operacji. Dziękuję, że mogłem przyjechać z Arizony. I moje pierwsze pytanie: po zesłaniu Ducha Świętego na Apostołów czy mieli oni moc uzdrawiania i czy uzdrawiali?
ENKI: Pewnie, że mieli. Już Jezus, Nauczyciel Jezus zadbał o to żeby swoim tym pierwszym uczniom dać jak największą możliwość, co by później mogli pomagać ludziom, bo On doskonale wiedział o tym, że niebawem odejdzie, ale chciał zostawić swoich następców i zostawił. Tak, że… do tej pory jest tak, że kto prosi – dostaje. Że nie na takiej samej zasadzie jak sam Jezus czy jego uczniowie, ale – jak prosisz to dostajesz. Słucham.
Barbara: I drugie pytanie. Piękna nasza Matka Ziemia, na której jest wiele ogromnych wodospadów i źródeł z czystą wodą, które mamy przez tyle czasu, jak to się dzieje, że ta woda ciągle płynie z gór przez tyle tysięcy lat? Jan Florek.
ENKI: No właśnie, jak to się dzieje? A jak się dzieje, że pada deszcz? Też pomyśl nad tym. A te spadające z góry – rzeki mają też tą moc, może nie całkiem oczyszczania, uzdrawiania, ale dawanie Energii, siły Energii. Tak było, jest i jeszcze będzie. A może nawet więcej, po to żeby jeszcze bardziej ludziom pomagać. Słucham.
Barbara: Teraz pytanie ode mnie. Panie Enki, jaka jest różnica dla Świata Duchowego pomiędzy ludzką modlitwą błagalną a dziękczynną? Czy bez tej drugiej w ogóle możliwa jest pierwsza, skoro nasza rzeczywistość jest odbiciem naszych przekonań, tego, co w nas jest?
ENKI: No właśnie, jak ci tu odpowiedzieć – na to pytanie? A jakby tak… słowa… płynęły… prosto z twojego serca? Bez żadnych – wspomagań – dziękczynnych? Z serca, albo… zwracaj się bezpośrednio do Źródła, czyli do samego Boga Ojca – z prośbą o pomoc. Nie z wątpliwością, ale z prośbą, szczerą prośbą, to gwarantuję tobie, gwarantuję, że ta pomoc przyjdzie. Może nie natychmiast, ale ty to poczujesz, odbierzesz tą Energię i wtedy jeszcze bardziej ze szczerością będziesz prosić Opiekuna swojego, czy nawet dalej o… o opiekę samego Boga. Pomyśl na tym. Słucham.
Barbara: Dziękuję bardzo. Czy długo jeszcze będzie trwało wprowadzenie do powszechnej edukacji nowej nauki, która tłumaczy jak naprawdę funkcjonuje nasza biologia, a przede wszystkim umysł?
ENKI: [Westchnienie]. A masz rozum? Chyba masz, to więc pierwszy taki podszept, który otrzymasz to będzie od rozumu. Tym się podpieraj, tym się kieruj. Dobrze byś na tym wyszła, bardzo dobrze. Żeby nie sugerować, nie podpierać się tym, co usłyszysz albo czym się podpierasz – kieruj się rozumem, własnym rozumem. Słucham.
Barbara: Chodziło mi o to, że ciągle nasza nauka bazuje, czy fizyka na starej nauce sprzed pięćdziesięciu lat i dzieci, i w ogóle wszyscy są kształceni w tej starej nauce, a ta nowa nauka jest rozpowszechniana, ale na ogół są to jakieś prywatne seminaria. Nie jest to powszechna nauka. Czy, czy doczekamy tego, że stanie się to nauką powszechną?
ENKI: (…) doczekacie się, ale jeszcze nie teraz. Pozwól na razie przyglądać się spokojnie i działać – Syriuszowi. Żeby tak się mogło stać to niestety, ale… musi być na Ziemi – zrobiony – większy porządek. Słucham.
Barbara: Dziękuję bardzo za odpowiedź. Teraz pytania chyba od Damiana. Witaj Opiekunie Ziemi Enki. Chciałem zapytać, bo u nas w Polsce doszło do zakażenia rzek, szczególnie Odry. Czy sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana niż nam się mówi i przekazuje w mediach? Pozdrawiam. Damian.
ENKI: Zgadza się, ale tutaj [westchnienie]… już możemy wkroczyć w taką fazę… niekorzystną dla… ludzi. Nie dla Mnie, bo Ja jestem tylko… Światem Duchowym, ale nawet dla medium. Było [westchnienie]… wcześniej powiedziane, że… przy Oczyszczaniu – Ziemi… będą też pomagać Świat Duchowy, ludzie, żeby przyspieszyć, pomóc, nawet Syriuszowi potrzebna jest taka pomoc. Odra to nie jest koniec tych, tej trucizny, którą… serwują… tacy, którzy chcą się pozbyć jak największej populacji ludzkiej. To nie jest koniec. Jeszcze… wyjdzie, w tym roku jeszcze wyjdzie na jaw, że i ta druga Wisła… oprócz Odry – też będzie skażona. To jest właśnie przykre słowa, ale to jest Oczyszczanie. Słucham.
Barbara: Kolejne pytanie. Drogi Enki, niedawno obejrzałem film z roku 2006-go pod tytułem ,,Sekret” i w tym filmie ludzie opowiadają jak stworzyli swoją rzeczywistość, i że tak jak wykreowali swoją rzeczywistość tak mieli w swoim życiu. Czy tak można wykreować swoją rzeczywistość, że po jakimś czasie się to urzeczywistni w życiu? Tam wspominają ci występujący, że trzeba się nie skupiać na tym, czego się nie chce tylko tego czego się chce. Damian.
ENKI: Prawdę mówisz, Damianie, prawdę, bo… to, o co prosisz jest wam DANE, ale nie na zasadzie: „dzisiaj proszę a jutro mam otrzymać pomoc i odpowiedź”. Co, o co prosisz będzie – wam – dane, ale w tej chwili zachować proszę spokój, wewnętrzny spokój, bo… to, co się DZIEJE teraz (a będzie się działo jeszcze bardziej, bo do tego został powołany Syriusz) tego się nie da zatrzymać, ale da się jeszcze w waszych umysłach pozmieniać. Prosić o spokój, prosić o wsparcie, o pomoc. To się da zrobić. Słucham.
Barbara: Dalej Damian. Drogi Enki, czytałem wcześniejsze sesje i w tych sesjach pisze, że jak będzie uaktywnione połączenie z Orionem i z Ziemią, Oriona z Ziemią to przybysze będą mogli swobodnie się przemieszczać przez portale, tylko że nie oficjalnie tylko w swoich okryciach czy kombinezonach ochronnych? I czy takie portale są wszędzie na Ziemi, nie tylko te duże portale, ale czy są też mniejsze jakieś w różnych miejscach na Ziemi?
ENKI: Ciekawy jestem, jakżem Duch… „wielki”, tak… długo muszę myśleć nad tym pytaniem. I na to pytanie… tobie nie odpowiem. Portale, pewnie, że będą – otwierane – jeden po drugim, ale nie dla każdego! Bo nie zapominaj, że… wśród tych, tych miliardów ludzi na Ziemi ilu będzie takich, którzy bezpośrednio będą kierowani na trzeci poziom Umbralu. Nad tym pomyśl i nad tym pomyśl, że trzeba zacząć zmieniać swoją świadomość. Słucham.
Barbara: Dalej Damian. Drogi Enki, czy wraz z włączeniem zabezpieczenia na Ziemi dojdzie do manifestacji statków pozaziemskich, które wszyscy ludzie na niebie na Ziemi zobaczą?
ENKI: O… co do tego, Damianie, poczekaj jeszcze (…), że przetrwacie ten wstrząs. Dłuuugie czekanie. Ile potrzeba czasu żeby oczyścić Ziemię, zarówno… Matkę Naturę jak i… ludzi? Bardzo dużo, a ty oczekujesz ode Mnie żebym ci odpowiedział na tego rodzaju pytanie. Zobaczymy, zobaczymy Damianie jak już będziemy w Polsce – a Ja to przemyślę. Słucham.
Barbara: I ostatnie pytanie – i od Damiana, i w ogóle. Drogi Enki, czy ja jak mam jakiś problem to mogę prosić o pomoc Syriusza B? Bo wiem, że wcześniej prosiłem i dostałem pomoc. I czy mogę prosić o pomoc w każdym problemie? Pozdrawiam Cię Enki i Syriusza B, i wszystkich na sali. Damian.
ENKI: Damianie, Syriusz też udziela pomocy – jak ktoś prosi, ale prośby mają być też szczere a nie wymuszone na zasadzie: „bo mnie się należy!”. Dlatego, Damianie, zachęcam cię na spotkanie już w Polsce. Dziękuję i słucham.
Barbara: To były wszystkie pytania. Mam jeszcze pytanie, czy podczas obecności tutaj Lucynki i Billa jest możliwość na jeszcze jedno spotkanie?
ENKI: Ciężko by to było, Barbaro, pod koniec września – można by było coś jeszcze zorganizować.
Barbara: Bo ten ostatni weekend września akurat można powiedzieć, że w kolizję wchodzi. Nie wiem, czy akurat państwo są uczestnikami tych targów zdrowia, które będą, czy chcecie państwo, aby w tym czasie zrobić? Bo to będzie chyba sobota – niedziela ten festiwal zdrowia, Basiu – tak?
Basia: Tak, (…)
Barbara: To nie wiem, czy to państwu przeszkadza i w niedzielę spotkanie można zrobić 25-go, czy może w niedzielę po wystąpieniu Billa 2-go października, przed samym wyjazdem?
ENKI: O ile się znam na matematyce, a znam się dobrze, to będzie dosłownie jeden dzień… jeszcze ciężkiej pracy i wyjazd do Polski. Myślę, że się da z tego coś, coś jeszcze „ukręcić”. Słucham.
Barbara: To w takim razie zrobimy tu, że tak powiem naradę i powiadomimy państwa. Na dzisiaj bardzo dziękujemy, kłaniamy się i z ogromną wdzięcznością za pomoc i obecność w naszym życiu. To wielka łaska. Dziękuję.
ENKI: Ja również bardzo dziękuję – za spotkanie, za taką małą grupę, nieliczną grupę przybyłych tutaj. Chociaż by wtedy Mnie bardziej radowało, gdyby więkSZY tłum był na sali. Ale… nie liczy się ilość, liczy się jakość. W takim razie Ja – serdecznie – dziękuję, Ja, Enki.
Ryszard: Przepraszam, jeszcze Bill o coś chciał się zapytać.
Bill: I want to thank you every body for your support…
Ryszard: Bill dziękuje za pomoc, aby móc dalej pracować na korzyść przede wszystkim Świata Duchowego i na korzyść naszą.
Bill: With the support in Chicago and Poland…
Ryszard: Z tą pomocą z Polski i z Ameryki. Z Ameryki wiadomo, już ponad dwadzieścia lat Fundacja, państwo, przede wszystkim państwo pomagają, dlatego to wszystko trwa. (Do Billa: Yes.)
Bill: I’ve been able to go to Egypt three times in a past year…
Ryszard: Byłem, miałem możliwość żeby pojechać do Egiptu trzy razy.
Bill: To Budapest two times.
Ryszard: Żeby pojechać również do Budapesztu dwa razy.
Bill: And Lucy and I from Chicago – Poland two times, all in the last year.
Ryszard: I że w ciągu jednego roku możemy również pojechać do Polski i wrócić do Chicago.
Bill: So, we are very, very close. In an October going back, so we are really asking for your support to make it happen this year. Thank you.
(Bill: Tak więc jesteśmy bardzo, bardzo blisko. W październiku wracamy, więc naprawdę prosimy o wasze wsparcie, aby to się stało w tym roku. Dziękuję.)
Ryszard: Dziękujemy, dziękujemy również za tą pomoc. No, proszę państwa, prawdę mówiąc to powiem tak, że z tej renty, co oni tam mają to to jest żart, bo to jest żart, w ogóle renta to jest żart czy emerytura…
ENKI: …nie jestem w stanie… zrzucić worek na przykład mamony, żeby mogli spokojnie egzystować. No cóż, dobra głowa… to jak wiara. Czy… przez ten miesiąc jeszcze… z tego chociaż tutaj, z tej sali – skorzystacie? – to już będzie zależało od was. Ja – Enki – dziękuję za – spotkanie.
Barbara: I my bardzo dziękujemy.
Oklaski.
Zapis dźwiękowy przekazu myślowego z Chicago w dniu 28-mym sierpnia tego roku
Sesja 326 Chicago 28-VIII-2022